Maciej w języku hebrajskim Mattatyah, a po grecku Matthies, znaczy tyle, co „dar Jahwe”. Wybrany został do grona dwunastu Apostołów po Wniebowstąpieniu Jezusa w miejsce Judasza Iskarioty, który zdradził Mistrza.

Piękny i wymowny jest opis jego wyboru do grona Apostołów:

Wtedy Piotr w obecności braci, a zebrało się razem około stu dwudziestu osób, tak przemówił: „Bracia, musiało wypełnić się słowo Pisma, które Duch Święty zapowiedział przez usta Dawida o Judaszu. On to wskazał drogę tym, którzy pojmali Jezusa, bo on zaliczał się do nas i miał udział w naszym posługiwaniu. Za pieniądze, niegodziwie zdobyte, nabył ziemię i spadłszy głową na dół, pękł na pół i wypłynęły wszystkie jego wnętrzności. Rozniosło się to wśród wszystkich mieszkańców Jerozolimy, tak że nazwano ową rolę w ich języku Hakeldamach, to znaczy: Pole Krwi. Napisano bowiem w Księdze Psalmów: Niech opustoszeje dom jego i niech nikt w nim nie mieszka! A urząd jego niech inny obejmie! Trzeba więc, aby jeden z tych, którzy towarzyszyli nam przez cały czas, kiedy Pan Jezus przebywał z nami, począwszy od chrztu Janowego aż do dnia, w którym został wzięty od nas do nieba, stał się razem z nami świadkiem Jego zmartwychwstania”. Postawiono dwóch: Józefa, zwanego Barsabą, z przydomkiem Justus, i Macieja. I tak się pomodlili: „Ty, Panie, znasz serca wszystkich, wskaż z tych dwóch jednego, którego wybrałeś, by zajął miejsce w tym posługiwaniu i w apostolstwie, któremu sprzeniewierzył się Judasz, aby pójść swoją drogą”. I dali im losy, a los padł na Macieja. I został dołączony do jedenastu apostołów (Dz 1, 15-26).

maciejRozstrzyganie spornych spraw przez losowanie było wówczas zwyczajem powszechnie przyjętym. Nie decydowała tu jednak przypadkowość lecz głęboka wiara w nadprzyrodzoną interwencję Ducha Świętego. Wyraźnie wskazują na to słowa św.Piotra: Ty, Panie, znasz serca wszystkich, wskaż z tych dwóch jednego, którego wybrałeś (Dz 1, 24).

Poza opisem powołania nie ma o nim pewnych informacji. Według Euzebiusza z Cezarei, św. Maciej był jednym z 72 uczniów Pana Jezusa. Był pochodzenia żydowskiego, jak na to wskazuje pochodzenie wszystkich Apostołów, a także uczniów Chrystusa. Hebrajskie imię Macieja wskazuje również na żydowskie pochodzenie Apostoła.

O jego pracy apostolskiej nie możemy wiele powiedzieć, chociaż w starożytności chrześcijańskiej krążyło wiele legend na jej temat. Kiedy po przyjęciu Ducha Świętego Apostołowie rozeszli się, aby nauczać cały świat, Maciejowi, według jednego z podań, przypadła najpierw Judea; potem udał się nad Morze Kaspijskie, a stamtąd do Macedonii. Słynny kapłan Klemens z Aleksandrii, który także przez pewien czas pracował w tych stronach, opowiada o świętym Macieju, że w naukach swych kładł szczególny nacisk na umartwienie ciała i panowanie nad zmysłowymi żądzami. „Z rzeczy doczesnych – nauczał – można wprawdzie korzystać, ale nie trzeba do nich serca przywiązywać; trzeba walczyć z ciałem i odejmować mu wszystko, co do niepożądanych zmysłowości wiedzie; trzeba mianowicie dążyć do tego, aby dusza rosła i wzmacniała się przez wiarę i poznanie prawdy”.

Na starych obrazach świętego Macieja często spotyka się wyobrażenie stosu kamieni i skrwawionego toporu. Wiąże się to z podaniem, że ponieważ wielu nawrócił i cuda czynił, żydzi go nienawidzili, a wreszcie jako bluźniercę stawili przed arcykapłanem Ananiaszem. Dumny ten saduceusz począł bluźnić Chrystusowi, a w końcu wezwał Macieja, aby odwołał swą naukę. Maciej odpowiedział: „Wy mi bluźnierstwo zarzucacie, a ja szczycę się tym, że jestem chrześcijaninem! Wierzę, że Jezus Nazareński, którego umęczyliście, jest prawdziwym Synem Bożym, równie wieczny i wspaniały, jak Ojciec; to wyznaję sercem i ustami aż do zgonu mego!” Na to krzyknął Ananiasz: „Zbluźnił Bogu, ukamienujcie go!” Kiedy Maciej ukamienowany leżał na ziemi, przyskoczył rzymski żołnierz i uciął mu głowę toporem, na znak, że żydzi jako poddani nie mają prawa karać śmiercią.

Relikwie św. Macieja miała odnaleźć – według podania – św. Helena, cesarzowa, matka Konstantyna Wielkiego. Obecnie przyjmuje się, że cząstki relikwii przechowywane są m.in. w Rzymie w bazylice Matki Bożej Większej, w Trewirze, w klasztorze św. Macieja, i w kościele św. Justyny w Padwie. Natomiast tradycja grecka jako miejsce przechowywania relikwii św. Macieja przyjmuje zamek Gonio-Apsaros w Gruzj,

Wśród pism apokryficznych o św. Macieju zachowały się jedynie fragmenty tak zwanej Ewangelii św. Macieja oraz fragmenty łac. „Acta Andreae et Matthiae in urbe anthropophagarum” („Dziejów św. Andrzeja i św. Macieja”), bez większego znaczenia historycznego. Oba pisma powstały w wieku III i mają wyraźnie zabarwienie gnostyckie (za takie, a zatem heretyckie).

Ponieważ istnieją różne tradycje dotyczące męczeństwa świętego, w ikonografii przedstawia się go z wieloma różnymi przedmiotami. Najczęściej jest to siekiera (zwłaszcza w obrazach i rzeźbach niemieckich) albo włócznia lub halabarda (dominuje na wizerunkach włoskich). Pojawia się również miecz, kamień lub krzyż.

Modlitwa do św.Macieja.

O święty Macieju, udziel nam światła i rady w wątpliwościach, siły i męstwa w pokusach i przeciwnościach. Kieruj naszymi krokami, zapalaj nas do miłości Boga i bliźniego. Racz u Boga wyjednać nam łaski, abyśmy za Twym przykładem wiernie mu służyli na wieki wieków. Amen

Wsparcie

Prosimy o wsparcie naszej Fundacji poprzez wpłatę dowolnej kwoty na rachunek:

Fundacja Dobrej Edukacji “Maximilianum”
ul. Spacerowa 26a 96-515 Paprotnia
60 1090 1056 0000 0001 1984 9546 (Bank Zachodni WBK)
Tytuł przelewu: DAROWIZNA NA CELE STATUTOWE

Serdecznie dziękujemy za okazaną nam pomoc!
Bóg zapłać!
  

Fundacja Dobrej Edukacji Maximilianum
ul. Spacerowa 26a 96-515 Paprotnia
info@fundacjamaximilianum.pl
26 queries in 0,140 seconds.